Image
Image
Image
Image
Lekkość, wygoda, uniwersalność

Lekkość, wygoda, uniwersalność

Nie ma butów uniwersalnych, takich na każde warunki. W tych na lodowiec bym się nie wybrała, ale na szlakach rumuńskich Karpatów, sprawdziły się bardzo dobrze.

Buty dla zapaleńców

Buty dla zapaleńców

Amerykańską firmę Keen kocham przede wszystkim za genialne sandały! Może dlatego jakoś wcześniej nie przyszło mi do głowy, że amerykański producent o intrygującej nazwie (co znaczącej - wyjaśnię dalej) może stworzyć naprawdę fajne buty trekingowe

Co sobie podłożysz, tak się wyśpisz..

Co sobie podłożysz, tak się wyśpisz..

Karimata - dobra rzecz, ale w górach wysokich nie za bardzo się sprawdza. Są inne patenty - równie lekkie, zajmujące mniej miejsca, a przy tym - lepiej izolujące od zimnego śniegu czy lodu. Jak dla mnie - nie ma to jak materace firmy Therma-Rest

Rak z raczkami czyli lód nie straszny

Rak z raczkami czyli lód nie straszny

Raki - rozumiem, ale raczki? Przyznaję - podchodziłam do tych antypoślizgowych nakładek bez przekonania, traktując je jako mało poważny gadżet. Teraz wiem że niesłusznie. Bo raczki są zaskakująco skuteczne. W każdym razie mnie, zodiakalnemu rakowi, raczki podpasowały.

Na śnieg, na deszcz, na lodowiec

Na śnieg, na deszcz, na lodowiec

Przyznaję, butów górskich mam więcej niż tych na obcasie (aczkolwiek szpilki jak najbardziej - posiadam :) ).Takich jak te jednak mi brakowało. "Takich" czyli z opcji środka - bardziej zaawansowanych niż na treking, ale niekoniecznie w wersji na atak szczytowy na ośmiotysięcznik.

W drodze na ośmiotysięcznik

W drodze na ośmiotysięcznik

Przede wszystkim muszę przyznać, że to buty które naprawdę sporo przeszły. W przenośni i dosłownie.

SPRZĘTOWE ABC

Vademecum podróżnika

Strefa outdooru

Image
Image
© 2022 Monika Witkowska. All Rights Reserved. Designed by grow!